Czasami szukam miejsc w których mogłabym poczuć się jak w bajce, nie zrozumcie mnie źle... -nie chodzi mi o wystawny zamek z białym koniem w stajni i księciem przy kominku...
mam na myśli raczej miejsca ,przepełnione mistyką, zagadką, które uwalniają wyobraźnie, i powodują że pod każdym liściem spodziewasz się elfa, ale wolisz tego nie sprawdzać bo nie chcesz go spłoszyć...
( a może nie chcesz, żeby bajka się skończyła gdy dostrzeżesz że go tam nie ma? )
komentarze wróciły! yeah!
OdpowiedzUsuńśliczne połączenia fioletu i zieleni. Jednak, jeśli mam być szczera, to wolałabym zestaw bez pierwszego zdjęcia. Pozostałe zdjęcia wystarczają, by zacząć szukać na nich elfa :)
:*
chyba masz racje;]
OdpowiedzUsuńno i własnie-komantarze wróciły, żebym mogła otrzymywac tak zacne sugestie ;)