Wydaje mi się, że Tunezja ma dwie twarze, dwie sceny na których rozgrywają się przedstawienia ukazujące ten kraj. Pierwszą z nich jest życie z Tunezysjkich plaż, gdzie lenistwo i beztroska udziela się każdemu... a może dzięki temu postowi udzieli się też i wam :)
a ja mam nadzieję, że masz jakieś zdjęcia z tanecznych wieczorów.
OdpowiedzUsuńnad tymi się już zachwycałam,ale powtórzę - ACH!
z tunezyjskich wieczorów sa filmy i wspomnienia.. ;) nie robiłam wtedy zdjęc.. - szalałam ;D
OdpowiedzUsuń