26 sierpnia 2014

Śląski Nowy Orlean

Dziś muzycy paradują, wychodzą na ulicę, dziś wszyscy świętują.
Trąbki, bębny, puzony, pokaz umiejętności i górniczych tradycji. Każdy z dumą obserwował, kiwał głową z aprobatą bo to' nasze chopcy idą w wysztiglowanych ancugach'... a ja się wpatruję, zachwycam i zupełnie  nie rozumiem dlaczego w tej kręconej głowie wśród stosu różnistych poronionych pomysłów nigdy nie pojawił się ten by zostać mażoretką... 

- przecież kijkiem tak nieźle rzucam
 osiedlowym psiakom... ;)







 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz