30 marca 2012

Urodziny Karola

"Karol ile Ty masz lat? - Tsy Kasio!" -odpowiada zbulwersowany Karol tonem teatralnym, jakby chciał powiedzieć 'och siostra jak możesz nie wiedzieć takich rzeczy!'.. a ja wiem, wiem doskonale, tylko ciągle urzeka mnie ten malec i jego nieprzewidywalne, niczym jeszcze nie skrzywione reakcje...  
bo na przykład kto dostając dwa prezenty z okazji swych urodzin, odda jeden mamie bo ona nie dostała ani jednego?... albo kto będzie usiłował przekroić tic-taca na pół żeby podzielić się z starszym bratem, bo przecież on tak lubi te maleńkie cukierki...
 dlatego patrzę i zachwycam się tym trzyletnim chłopcem od którego każdy mógłby się wiele nauczyć, naprawdę.












2 komentarze:

  1. jaki nagłówek fajny !
    patrząc na zdjęcia,to jednak stwierdzam ,że królowa tortów może być na osiedlu tylko jedna. szkoda by było zmarnować ten 'dawny urok' - bo przecież taki tort = powrót do czasu dzieciństwa, do urodzin kolejnej cioci, babci, dziadka, czy komunii. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. masz racje.. coś w tych tortach jest magicznego.. urok przeszłości, odświętny, ale dobrze, że jest!

    OdpowiedzUsuń